tag:blogger.com,1999:blog-6520522952559137231.post7248138806822193951..comments2023-04-02T07:53:31.249-07:00Comments on MILK & PUMPKIN: Russian milky rutabaga soupEwahttp://www.blogger.com/profile/02141032976867053794noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6520522952559137231.post-82836449475974320512009-03-17T04:21:00.000-07:002009-03-17T04:21:00.000-07:00Aga, wiesz, ja po raz pierwszy jadłam brukiew podc...Aga, wiesz, ja po raz pierwszy jadłam brukiew podczas wymiany studenckiej w Niemczech... W Polsce to warzywo jest traktowane po macoszemu i hodowane raczej na paszę niż dla ludzi... brukiew jest pikantna, trochę podobna w smaku do rzodkiewki, a miąższ ma żółto-pomaranczowy. Jest b.popularna w Skandynawii, Ameryce Północnej i Wielkiej Brytanii, tam mają mnóstwo przepisów na dania z tym smacznym warzywem. Ja mieszkam na obrzeżach Warszawy i zawsze robię zakupy na bazarku, znalazlam jednego czlowieka, który uprawia brukwie, rzepy i żółte buraki, czasem u niego kupuję te warzywa (ale sezon na brukiew się już skończył) - może u Ciebie w Toruniu też znajdziesz brukiew na jakimś bazarku? Spróbuj poszukać (na jesieni), bo warto!Ewahttps://www.blogger.com/profile/02141032976867053794noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520522952559137231.post-21221547119434415032009-03-12T16:24:00.000-07:002009-03-12T16:24:00.000-07:00brukwi na oczy nie widziałam, wiesz Toruń niby duż...brukwi na oczy nie widziałam, wiesz Toruń niby duże miasto, a szalotki nawet nie uświadczysz! więc o brukwi mogę zapomnieć :/<BR/><BR/>a zupę z dynii jadłam w wersji na mleku i na bulionie i ta na mleku mnie oczarowałaAgata Chmielewska (Kurczak)https://www.blogger.com/profile/15358029938542898926noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520522952559137231.post-59203228696290896842009-03-06T13:59:00.000-08:002009-03-06T13:59:00.000-08:00Aga-aa, też miewam takie fazy, najczęściej mam sma...Aga-aa, też miewam takie fazy, najczęściej mam smaka na zupkę dyniową na mleku z zcierkami domowymi, ale uwielbiam też szperać w starych ksiązkach kucharskich, gdzie sporo jest też takich starych zup mleczno-warzywnych, obiadowych. Na przykład ta brukwiowo-gryczana jest boska (o ile ktoś lubi specyficzną gorzkość brukwi i kaszy gryczanej). Myślę, że zamiast brukwi możnaby dać rzepę i dynię (pół na pół) i osiagnęłoby się podobny efekt. Wiem, że przedwiosnie to kiepska pora, ale jesli znajdziesz te warzywa to polecam, ugotuj sobie taką zupkę :)Ewahttps://www.blogger.com/profile/02141032976867053794noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520522952559137231.post-53162859753629176822009-03-03T03:47:00.000-08:002009-03-03T03:47:00.000-08:00uwielbiam wszystkie zupy mleczne, czasem mam takie...uwielbiam wszystkie zupy mleczne, czasem mam takie okresy, ze mogę jej jeść na okrągło, jednak zwykle w formie bardzo gęstej :)Agata Chmielewska (Kurczak)https://www.blogger.com/profile/15358029938542898926noreply@blogger.com